Między 11 a 13 czerwca spotkaliśmy się grupą około 30 klubowiczów oraz sympatyków KW Poznań w Dolinie Będkowskiej przy schronisku Brandysówka, by wspólnie powspinać się i spędzić czas. Zajechali do nas nawet znajomi z Jaworek, Środy Śląskiej, Katowic i Zakopanego!

W piątek i sobotę rano chętni mogli skorzystać z krótkiego przypomnienia technik górnej asekuracji i zakładania stanowisk na ubezpieczonej drodze wielowyciągowej, by później zaatakować Sokolicę, a także Żabiego Konia w pobliskiej Dolinie Kobylańskiej. Kilkoro kolegów i koleżanek skorzystało z możliwości zdobycia najwyższej jurajskiej skały na drugiego, bardziej doświadczeni klubowicze chętnie pomogli w osiągnięciu tego wyczynu.

Grupowym wysiłkiem padły takie wielowyciągi jak: Spoko to nie Maroko, Lot na Brandysa, Lewy Komin, Prawy Komin, Sztolnia Supermenów i Rysa Pokutników. Niektórzy mieli okazję przeżyć prawdziwą górską przygodę i zjazdy w deszczu, pogoda bowiem była dość nieprzewidywalna, nie przeszkodziła nam jednak w realizacji planów. Była również sposobność do wspinania sportowego na pobliskiej Dupie Słonia.

W piątek zasiedliśmy razem ogniska, zgromadzili się niemal wszyscy przybyli, była to więc doskonała okoliczność do rozmów, wymiany doświadczeń i po prostu wspólnej zabawy.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za przybycie, do zobaczenia na kolejnych klubowych wyjazdach, zgłaszajcie swoje pomysły!

Natalia Kita